W obecnych czasach gry z gatunku survival horror robią się niezwykle popularne nie bez przyczyny – fachowo zrobiony horror gwarantuje niezwykłą rozrywkę, emocje i wciągnięcie się w jego świat. Wśród miłośników tego rodzaju gier panuje popularny pogląd, iż najprawdziwszymi mistrzami gatunku są Japończycy – od na pierwszy rzut oka tylko prymitywnej, bo silnie nastrojowej Ib, po The Evil Within.

Dzieje się tak nie bez przyczyny – Japończycy uzyskali już dawno temu znakomite miejsce w horrorowej kinematografii, która na gry mocno mocno wywiera wpływ. Teraz ta świetna fabularnie gra jest udostępniona dla amatorów gry na konsolę – została udostępniona na Playstation Network jest pozornie wyłącznie łatwa – główną postacią gry jest Sebastian, detektyw udający się do szpitala psychiatrycznego w celu wyjaśnienia brutalnego morderstwa. Konwencje kryminalne zostają złamane już na samym początku – szpital przypomina bardziej barokową kaplicę niż placówkę medyczną, a tuż po udaniu się na miejsce okazuje się, że w środku nikogo nie ma (wątek zwykle obecny w japońskich horrorach, lecz szczęśliwie jeszcze do końca wyczerpany).

Zaczyna się wojna nie tylko z potworami, ale także z ludzką psychiką. Twórcy jak najlepiej wiedzieli, co wpływa na klimat, a, także jak najlepiej to wykorzystali – mroczne, ciasne pokoje jak również nagłe zmiany otoczenia potrafią nieźle zaskoczyć gracza. Mimo szerokiej ilości czerwonej farby gra bynajmniej nie polega na uderzaniu w każdego przeciwnika w pobliżu – bohater jest inteligentny oraz potrafi robić odpowiedni użytek z odnalezionych przedmiotów.

Prezentowane w tym artykule tematy Cię interesują? Jeśli tak, to kliknij ponadto tu - to bardzo użyteczna treść (http://nihilnovistudio.com/concept-store) dla zwolenników takiej problematyki.

Ma to jednak swoją cenę – przeżyte wydarzenia nie pozostają bez echa na jego psychikę, po pewnym czasie zaczyna nawet mieć omamy. Ten motyw został znakomicie rozwinięty oraz nie jest tylko puszczeniem oczka gracza, lecz ma swoje skutki – dla przykładu zniekształca ocenę dystansu postaci. Horror The Evil Within bez wątpienia jest wskazywana miłośnikom mocnych, niezapomnianych wrażeń.

Koneserzy estetyki (a nadzwyczaj Beksińskiego) nie zawiodą się grając w tę grę – zarówno potwory, jak oraz wnętrza to autentyczne dzieła sztuki, są bardzo dopracowane jak również zrobione z doskonałą cierpliwością; zalecane jest również granie z włączonym dźwiękiem, ponieważ dźwięki są nieodzowne w właściwym odbiorze horroru. Nawet najmniejsze szczegóły, takie jak anatomia bądź światłocień mogą śmiało konkurować ze znanymi dziełami malarstwa, a twórcy umieją osiągnąć ładne efekty ze światłocienia, butelkowej zieleni a, także czerni. Gra The Evil Within jest zdecydowanie silnie grywalna, nastrojowa oraz konsekwentna; nie bez przyczyny jest uważana za najstraszniejszą grę Shinji Mikamiego.